Z gustami się nie dyskutuje. Powiedzenie to odnosi się także do naszych preferencji smakowych, a jako że prawdziwi smakosze złocistego trunku kierują się przy jego wyborze przede wszystkim walorami smakowymi, to jak ulał (nomen omen) ma ono zastosowanie także w stosunku do nich. Trzeba powiedzieć jednakże, iż masowa produkcja piwna wielkich koncernów browarniczych jest mało zróżnicowana i nie cechuje się nadmiernym bogactwem smakowych doznań. Prawdziwie wielki wybór, jeśli chodzi o kwestie smakowe, dają piwoszom dopiero browary rzemieślnicze. Tytuł naszego artykułu to pretekst, by o tej niszowej produkcji co nieco opowiedzieć.
Piwo polskie czy importowane to nie jest sprawa najważniejsza
Czy kwestia postawiona w tytule naszego artykułu rzeczywiście warta jest w ogóle dyskusji? Powiedzieliśmy wszak we wstępie, że amatorzy piwa kierują się przy jego wyborze przede wszystkim smakiem. Z tej tezy się nie wycofujemy i twierdzimy, że zarówno marka piwa, jak i kraj jego pochodzenia są sprawami drugorzędnymi. Oczywiście wierzymy, że nasi czytelnicy, jako obywatele Unii Europejskiej są dzisiaj otwarci na świat i wolni od jakiejkolwiek ksenofobii, więc nie są bezkrytycznymi apologetami tylko tego, co nasze, krajowe. Wszyscy kupujemy dzisiaj to, co dobre, a nie to, co polskie. Podobnie jest z piwem. Są zdeklarowani zwolennicy tego, czy innego polskiego piwa, lecz nie dlatego, że jest produkowane w naszym kraju, lecz dlatego, że im smakuje. Jeśli jednak ktoś spośród nas preferuje piwa czeskie, niemieckie czy irlandzkie, to oczywiście nie można mu mieć tego za złe. O tym, że w swej opinii nie jesteśmy odosobnieni, przekonują nas browarnicy, producenci znakomitego rzemieślniczego piwa Pilsvar.
Przede wszystkim jakość i smak
W naszym kraju możemy także pić piwo rzemieślnicze bądź to polskie, bądź importowane. Jednakże charakterystyczną cechą browarów rzemieślniczych, jest to, że działają one na konkretnym, najczęściej ograniczonym terenie, z którym często łączy je miejscowa tradycja i zwyczaje, stare receptury, a czasem jakieś związki rodzinne. Z tego też względu w szerokiej palecie piw rzemieślniczych w naszym kraju zdecydowanie dominują produkcje rodzime. Jak jednak dowodzi chociażby oferta piw Pilsvar, wcale nie trzeba importować piwa rzemieślniczego z zagranicy, by poznać jego smak. Oferta ta oprócz swoich sztandarowych tradycyjnych wyrobów, takich Pilsvar Porter Galicyjski lub Pilsweizer Bock, produkuje także piwa na bazie receptur wywodzących się z innych krajów, czego przykładem mogą być np. takie piwne perełki, jak Pilsvar American Pale Larger, Pilsvar Czechosłowackie, Pilsvar Švejkove, Pilsvar Pszeniczne Kwaśne, Pilsvar ESB czy też Pilsvar Aloes&Curaco.
Tradycyjne piwa rzemieślnicze to realna gwarancja idealnej jakości i wyśmienitego smaku, czyli czegoś, czego masowa produkcja nie jest w stanie zapewnić.