Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat wielu Polaków wyjechało za granicę w celach zarobkowych. Spora część z nich ma na celu zarobienie na wymarzony dom czy mieszkanie, jednak potrzebują kredytu, aby zrealizować swoje marzenia. Czy mają oni szansę na kredyt hipoteczny w Polsce? Co warto wiedzieć
Waluta kredytu hipotecznego a waluta dochodów
Osoby pracujące za granicą mogą korzystać z ofert polskich banków, ale pod pewnymi warunkami. Jest to skutek obowiązywania Rekomendacji S IV. Na jej podstawie banki mogą udzielać kredytów jedynie w walucie, w jakiej dana osoba zarabia. Tym samym osoby, które otrzymują wynagrodzenie w euro, muszą zaciągnąć kredyt hipoteczny właśnie w euro. Podobnie jest w przypadku funtów czy dolarów.
Nieco bardziej skomplikowane sytuacja wygląda w przypadku osób pracujących w bardziej egzotycznych zakątkach świata. Polskie banki nie udzielają bowiem kredytów w koronach duńskich czy islandzkich. Tym samym oferta kredytów dla emigrantów jest dość mocno ograniczona.
Kredyt hipoteczny w polskiej walucie
Są osoby, które nie chcą brać kredytu w obcej walucie, nawet gdy w niej zarabiają bądź też nie mogą liczyć na kredyt z uwagi, że banki danej waluty w ofercie po prostu nie mają. Jednak nawet i z tej sytuacji jest pewne wyjście.
Osoby pracujące na stałe poza granicami Polski, chcąc uzyskać kredyt w złotówkach, muszą przyłączyć do niego inne osoby, które już w polskiej walucie zarabiają. Jest jednak jeden warunek – dochód w złotówkach musi być wyższy niż ten w walucie obcej. W praktyce bowiem waluta kredytu ustalana jest na podstawie dochodu dominującego. Współkredytobiorcą może być natomiast mąż żona, rodzice, rodzeństwo, teściowe lub osoby niespokrewnione. Dla banków więzy krwi nie mają znaczenia, liczy się tylko odpowiednia zdolność kredytowa. Co ważne, po uzyskaniu kredytu hipotecznego klient może wystąpić do banku o odłączenie współkredytobiorcy.
Jak uzyskać kredyt hipoteczny, pracując za granicą?
W tym przypadku kluczowe znaczenie ma oczywiście forma zatrudnienia. Osoby, które chcą uzyskać kredyt w banku muszą załączyć do wniosku sporo dokumentów oraz różnego rodzaju zaświadczeń. Najważniejsza jest umowa o pracę lub kontrakt, przy czym wymagany okres zatrudnienia u ostatniego pracodawcy to co najmniej 6 miesięcy. Niekiedy banki dodatkowo proszą o przetłumaczenie dokumentów przez tłumacza przysięgłego. Przedstawić należy również zaświadczenie o dochodach. Co ciekawe, środki mogą pochodzić z renty czy emerytury, ale zwykle nie są uwzględniane te pochodzące z prowadzonej działalności gospodarczej. Nie powinno to zresztą szczególnie dziwić, gdyż nawet w przypadku osób prowadzących działalność w Polsce uzyskanie kredytu hipotecznego jest relatywnie trudne.
Wiele banków prosi także o listę wpłat na konto bankowe za określony czas, np. 3 czy 6 miesięcy. Ponadto sprawdzana jest historia kredytowa w lokalnym Biurze Informacji Kredytowej. W Holandii jest to np. Bureau Krediet Registratie, a we Francji Experian France. Warto też pamiętać o tym, że banki podczas ustalania zdolności kredytowej osoby, która pracuje za granicą, przyjmują założenie 20-procentowego umocnienia złotego. Dlatego też obliczona suma dochodu jest pomniejszana o odpowiednią wartość.
Artykuł powstał we współpracy firmą Uver, która pomaga klientom otrzymać najlepszy kredyt hipoteczny kraków.